W dzisiejszym, szybko zmieniającym się świecie technologii, nasze życie jest coraz bardziej związane z telefonami komórkowymi, internetem i mediami społecznościowymi. Dla wielu z nas stanowią one nieodłączną część codzienności, ale czy zdarza nam się reflektować czy nasze korzystanie z tych narzędzi przekroczyło granicę zdrowego użytkowania i przekształciło się w uzależnienie?
Uzależnienie od telefonu, internetu i mediów społecznościowych stało się coraz bardziej powszechnym problemem, szczególnie wśród osób młodych. Angażujące emocjonalnie treści, ciągłe powiadomienia i niekończąca się możliwość interakcji sprawiają, że łatwo utknąć w pułapce ciągłego korzystania z internetu czy różnych aplikacji.
Jedną z głównych trudności, z którymi się borykamy, jest wpływ, jaki mają one na nasze poczucie własnej wartości oraz obraz własnego ciała. Social media często prezentują wyidealizowane, wyretuszowane i odpowiednio zmontowane wizerunki ludzi, co może prowadzić do porównywania się z oglądaną osobą posiadającą tysiące polubień czy poczucia niezadowolenia z własnego wyglądu. Niestety, to równia pochyła do obniżonej samooceny i problemów ze zdrowiem psychicznym, które w przypadku np. depresji lub zaburzeń odżywiania są poważne.
Również wizje sukcesu, które są mocno podkoloryzowane na platformach społecznościowych, mogą wywierać presję na osobach korzystających z tych mediów. Codzienne przeglądanie pięknie zaprezentowanych życiowych osiągnięć innych osób może sprawić, że nasze własne osiągnięcia wydają się mniej imponujące, co prowadzi do uczucia niezadowolenia i frustracji. To bardzo ważne, by pamiętać o tym, że każdy posiada własne tempo życia i rozwoju wynikające z wielu czynników, między innymi naszej historii czy osobowości.
Jednak uzależnienie od telefonu i internetu to nie tylko kwestie związane z emocjami i psychiką. Problemami są również aspekty fizyczne, takie jak higiena snu. Wiele osób korzysta z telefonów do późnych godzin nocnych, co może zaburzyć naturalny rytm dobowy z powodu emisji niebieskiego światła, które wpływa na produkcję melatoniny, hormonu regulującego sen. Zaburzenia snu mogą prowadzić do zmęczenia, obniżonej wydajności, rozdrażnienia, ogólnego złego samopoczucia, a nawet stanów depresyjnych.
Kiedy używamy telefonu, szczególnie korzystając z mediów społecznościowych, otrzymujemy różnorodne bodźce nagradzające, takie jak powiadomienia, polubienia, komentarze i nowe wiadomości. Te bodźce stymulują uwalnianie dopaminy w mózgu, co powoduje uczucie przyjemności i satysfakcji. Za każdym razem, gdy odbieramy pozytywne bodźce (np. powiadomienia), nasz mózg kojarzy używanie telefonu z przyjemnymi uczuciami. To wzmocnienie pozytywne sprawia, że coraz częściej sięgamy po telefon, próbując ponownie doświadczyć tego samego uczucia przyjemności. Regularne stymulowanie układu dopaminergicznego może prowadzić do zwiększonej tolerancji, co oznacza, że potrzeba coraz więcej bodźców, aby osiągnąć ten sam poziom przyjemności. W kontekście telefonu, może to prowadzić do częstszego korzystania z urządzenia i spędzania na nim więcej czasu. Podobnie jak w przypadku innych uzależnień, mózg zaczyna adaptować się do wysokiego poziomu dopaminy. Gdy nagle przestajemy korzystać z telefonu, poziom dopaminy spada, co może prowadzić do objawów odstawienia, takich jak niepokój, drażliwość czy poczucie pustki.
Natłok informacji i przymus "bycia na bieżąco" to kolejne wyzwania, z którymi musimy się zmagać. Łatwy dostęp do wydarzeń z życia znajomych czy wiadomości ze świata może prowadzić do dezorientacji i przymusowego szukania informacji nawet wtedy, gdy nie jest to konieczne. Pamiętajmy, iż różne strony internetowe śledzą nasze kroki w sieci, po czym proponują nam materiały mogące nas zainteresować – to walka o naszą uwagę, czas i pieniądze. To może prowadzić do poczucia przytłoczenia i braku spokoju. Okres pandemii uwydatnił to zjawisko w sposób szczególny – ludzie poszukiwali statystyk oraz informacji o radzeniu sobie z nową sytuacją i lękiem z obawy o zdrowie i życie własne czy bliskich osób.
Nie można również pominąć kwestii samotności, która często stoi za uzależnieniem od telefonu i mediów społecznościowych. W świecie, w którym kontakt z innymi ludźmi często odbywa się poprzez ekran, łatwo jest utknąć w tej samotności i próbować zapełnić ją poprzez ciągłe korzystanie z telefonu. Relacja z drugim człowiekiem nieraz wymaga konfrontacji, szczerości, odroczenia realizacji własnych potrzeb czy odsłonięcia własnej słabości – kontakt wirtualny i osobisty różnią się nie tylko fizyczną obecnością, ale także jakością interakcji. Wirtualne spotkania często oferują wygodę i dostępność, ale mogą ograniczać głębokość relacji. Bezpośredni kontakt daje możliwość obserwacji gestów, tonu głosu i innych subtelnych sygnałów, które wzbogacają komunikację. Ponadto, kontakt osobisty ułatwia budowanie zaufania i więzi emocjonalnych. Wirtualne rozmowy mogą być skuteczne w wielu sytuacjach, ale prawdziwa bliskość i zrozumienie często wymaga spotkania twarzą w twarz.
Jak zatem znaleźć balans w tym cyfrowym świecie? Po pierwsze, ważne jest uświadomienie sobie swoich nawyków i przyjęcie zdrowego podejścia do korzystania z telefonu, internetu i mediów społecznościowych. Warto także ograniczyć czas spędzany na tych platformach i szukać alternatywnych sposobów spędzania czasu, które są korzystne dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Jeśli czujemy, że korzystanie z telefonu już w tej chwili jest nadmiarowe, warto od samego rana odraczać moment sięgania po niego. Niech nie będzie to pierwszą czynnością przed wstaniem z łóżka czy śniadaniem.
Dbanie o higienę snu poprzez ograniczanie ekspozycji na niebieskie światło przed zaśnięciem może wspomóc poprawienie jakości snu i ogólnego samopoczucia. Niezbędne jest także poszukiwanie wsparcia i rozmowa z osobami bliskimi lub specjalistą, jeśli uzależnienie od telefonu i mediów społecznościowych zaczyna negatywnie wpływać na nasze funkcjonowanie i życie.
Pamiętajmy, że życie pozawirtualne ma wiele do zaoferowania. Kontakty na żywo z innymi ludźmi, aktywność na świeżym powietrzu, pielęgnowanie własnej duchowości czy rozwijanie zainteresowań mogą przynieść o wiele więcej satysfakcji niż ciągłe przeglądanie internetu. Odnalezienie równowagi między życiem wirtualnym a realnym pozwoli cieszyć się pełnią życia.
Jeśli uważasz, że uzależnienie od telefonu, internetu i mediów społecznościowych zaczyna negatywnie wpływać na Twoje życie, nie wahaj się poprosić o pomoc (problem ten można zakwalifikować do trudności w obszarze uzależnienia behawioralnego). Nie musisz walczyć z tym problemem sam/a – psychoterapia może być kluczem do powrotu do zdrowego i zrównoważonego stosunku do technologii, jak również odzyskania kontroli nad własnym życiem.
Comments